DROLGOTH |
Administrator |
|
|
Dołączył: 23 Cze 2005 |
Posty: 981 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Zespół powstał w 1994 roku, gdy Cola (git., voc.), Mały (bas) i Cebulowy (dr.) rozpoczęli działalność jako HELGRIND. Po kilku miesiącach prób zagrali kilka lokalnych koncertów. Muzyka HELGRIND nie była sprecyzowana co do stylu, w końcowej fazie ocierała się o klimaty Black - Death. W lipcu '95 nastąpił krytyczny zwrot w dziejach zespołu, tragiczna śmierć Małego. Po trzech miesiącach na basie zaczyna grać Sierściu. Jednocześnie nazwa zostaje zmieniona na obecną, czyli AL SIRAT. Staje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, aby otworzyć nowy rozdział w historii kapeli oraz by położyć kres nieporozumieniom związanym ze znaczeniem i pisownią poprzedniej nazwy.
Muzyka AL SIRAT staje się szybka i agresywna, a jednocześnie melodyjna i dopracowana technicznie. Zespół wystepuje na kilku koncertach, na których zostaje bardzo dobrze przyjęty i w grudniu '96 nagrywa w studiu Selani swój debiutancki materiał pt. "Milczysz...", zawierający cztery utwory, instrumentalne intro i outro. Niezbędny stał się drugi gitarzysta. Funkcje tę obejmuje w styczniu '97 Kracha.
Muzykę z "Milczysz..." można określić jako techniczny, melodyjny Death - Thrash. Promocja materiału rozpoczyna się jednak dopiero we wrześniu '97. Pierwsze pozytywne reakcje nadeszły z Niemiec, tam też skupia się promocja. "Milczysz..." otrzymuje rewelacyjne recenzje w czołowych niemieckich magazynach oraz w prasie podziemnej. W grudniu '97 Krachę zastepuje SINgiel. W międzyczasie zespół gra kilka ważniejszych koncertów, między innymi z ACID DRINKERS, a także z TORTHARY, YATTERING, TRAUMA, NIGHT GALERY, SACRIVERSUM, CRYPTIC TALES oraz w Niemczech z MASS GRAVE i SONS OF TARANTULA.
W międzyczasie powstaje materiał na pełnoczasowy album. Podczas powstawania materiału następują spięcia wewnątrz zespołu, wskutek czego zwolniony zostaje Cebulowy. Od końca stycznia '99 w AL SIRAT bębni Chojniak, a w marcu i maju nagrany zostaje, ponownie w Selani, debiutancki album zatytułowany "Signa Tempori". Wydany zostaje 1 czerwca pod szyldem METALSTORM, a początkiem promocji jest mini - trasa koncertowa po Niemczech z S.S.O.G.E. i CONVENT, która otwiera koncert w Berlinie z amerykańskim NILE. "Signa Tempori" to eksperymentalny materiał, który ugruntował pozycję zespołu w podziemiu, ale poprzez fatalną dystrybucję, nie dotarł do szerokiego grona słuchaczy. Nadrobione zostało to częściowo dzięki internetowi. Przeróbka Vivaldiego - "Metalstorm" oraz "The answers" były przez długi czas najczęściej sciąganymi utworami metalowymi w Polsce. Zabawa w klasykę powoduje nawet propozycję od niemieckiego odziału BMG nagrania całych "4 pór roku", jednak rozmowy w pewnym momencie po prostu zostały przerwane.
Lata '99 - '00, to okres mniej lub bardziej intensywnego koncertowania, Al Sirat daje się poznać szerszej publiczności jako jeden z najlepszych koncertowych bandów w Polsce. W styczniu '01 zostają zarejestrowane 3 utwory jako promo nadchodzącej płyty. Materiał ten ukazuje już w pełni profesjonalne, dojrzałe oblicze muzyków. W trakcie sesji nagraniowej Al Sirat jedzie do Białegostoku, aby wystąpić na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy przed ponad 5000 ludzi! Zostaje entuzjastycznie przyjęty i nawiązuje ważne kontakty. Material promocyjny trafia do Darka "Yody" Maruszaka - menadżera Acid Drinkers, co owocuje wspólną trasą koncertową po Polsce i dalszą współpracą. Pod koniec 2001 roku Al Sirat gra 16 koncertów u boku Acid Drinkers oraz jeden z Turbo, zyskując sobie uznanie zarowno publiczności jak i "wyjadaczy" sceny.
Rok 2002 to początek współpracy z Joanną Yoashi Strzelecką, która objęła funkcję menadżera zespołu. Rozpoczęło się porządkowanie wielu spraw, o których chłopaki nie mieli wcześniej pojęcia, w tym praw autorskich itp. Zespół zagrał mniej koncertów, za to rozpoczęły sie poważniejsze prace nad nowym brzmieniem, kompletowanie odpowiedniego sprzętu, aranżowanie nowej muzyki. Przy okazji AL SIRAT został olany przez wszystkie mejdżersy, jako zbyt mało nowoczesny i przez wszystkie wytwórnie zajmujące się heavy metalem, jako zbyt nowoczesny. I nagle w lipcu Cola odebrał telefon od Jurka Owsiaka z informacją, że AL SIRAT zakwalifikował się do listy zespołów, które wystąpią na Przystanku Woodstock 2002!!!
To był dopiero zastrzyk adrenaliny! Miesiąc czasu przygotowań no i jazda! Koncert został świetnie przyjęty przez 300 tysięczną publikę, emitowany potem często przez TVP i VIVA POLSKA, zwrócił na zespół uwagę szerszego grona maniaków. Wyszła z tego jeszcze większa jazda, bo wkrótce potem Jurek Owsiak zdecydował się na produkcję filmu kinowego i kto między innymi tam wystąpił? No właśnie! Mniej więcej w tym samym czasie AL SIRAT pojawił się w programie Zbyszka Hołdysa "Hołdys Guru Ltd", gdzie Cola się uzewnętrzniał a potem chłopaki po raz pierwszy zagrali utwór z nadchodzącej płyty pt. "Tryb". Tak, w marcu 2003 zaczęła się w końcu rejestracja nowego albumu, produkcją zajął się Przemysław "Perła" Wejmann i w połowie lipca materiał był gotowy. Zaczęły się poszukiwania wydawcy. Niestety, jak to w Polsce, jedni wodzili za nos, inni chcieli zmieniać, skracać, linkinparkinsonować... FUCK OFF! W końcu chłopaki zharmonizowali siły i powstało OKO KANALOA ENTERTAINMENT co daje AL SIRAT niesamowitą moc gonienia płyt za normalną cenę!!! Płyta ma premierę 22 maja 2004, oficjalnym dystrybutorem został Pomaton EMI. Przyjaciele zespołu jeszcze z czasów warszawskiej filmówki Beatka i Tomek z pomocą Adasia zrealizowali pierwszy sensowny clip z udziałem zespołu. No to na razie starczy, niedługo ciąg dalszy.
[link widoczny dla zalogowanych]
żródło : oficjalna strona zespołu |
|