poświęcone muzyce metalowej

Merciless · Mroczne zło

Jak dla mnie- najlepsza polska kapela grająca thrash metal, w ścisłej światowej czołówce. Założona przez muzyków związanych z Profanum: Geryon (gitara, wokal), Reyash (bas, wokal, także muzyk Christ Agony, Supreme Lord) i Vitolda (tak samo). Dochodzi wokalista Bastis (też Profanum), Inferno (wszyscy znają kapele w których się udzielał na pamięć, lepiej od paciorka przed snem). Przewiją wesoła gromadka z Anima Damnata (Necrosodom i Necrolucas).
A właśnie, bym zapomniał. Zespół wydał trzy płyty, Violance & Blasphemy, Masochistic Devil Worship i Witchmaster, wypełnione wściekłym black/thrash metalem.

borknagar · Diabeł bez wideł

oni graja taki black/thrash metal Razz

ale apsuje do tego dzialu takze:P

DROLGOTH · Administrator

Nie słyszałem,czy oni grają cos w stylu Aura Noir ??

Gość

Aura Noir gra bardziej klimatycznie i transowo. W porównaniu do Witchmastera rzecz jasna, bo Witchmaster to czysty rozpierdol:)

Merciless · Mroczne zło

To ja pisałem, zapomniałem się zalogować.

Matis · Dziadek Belzebub

Kapelke tą uwielbiam wszystkie plyty sa wysmienite jak dla mnie ! Szacunek dla nich jak cholera !

Vlad · Diabełek

Trochę to zbyt prymitywne jak na thrash. Agresja jest, ale gdzie melodia i technika?

Merciless · Mroczne zło

To w końcu nie jest czysty thrash, nie? A melodie są, tylko specyficzne Laughing

Zresztą przecież w Kreatorze czy innych Sodomach na początkowych albumach też nie usłyszymi wielu ładnych melodii.

Vlad · Diabełek

Wczesny Sodom - zgadza się. Ale Kreator od początku grał lepiej technicznie.

Merciless · Mroczne zło

Tak, też się zgadzam. Tylko mi chodziło o melodię, nie o technikę. Pleasure To Kill czy Endless Pain zbytnio melodyjne nie są. Może bardziej od Witchmastera, jednak tam też sie bardziej liczy agresja.

Vlad · Diabełek

Tak, ale w starym Kreatorze ważna była 1. agresja, 2.technika, 3.melodia
W Witchmasterze zaś mamy 1. agresję......... i długo długo nic. Zatem bliżej im do death metalu.

Merciless · Mroczne zło

Co ja gówniaż się będę kłócił Smile

Niechaj to sobie będzie death, black, thrash czy pomieszanie tego wszystkiego. Ważne, że dobrze się przy tym głową macha.

Vlad · Diabełek

A kto się kłóci? Toż tyo kulturalna dyskusja. Po prostu - thrash ma trzy najważniejsze składniki: agresja, melodia i technika. Zależnie od rodzaju, są różne priorytety. Dla mnie na przykład: m, a=t. Czyli Bay Area. Very Happy

Merciless · Mroczne zło

Ja zaczynałem muzyki słuchać od wczesnej Metallicy, ale potem niemiecka szkoła thrashu mnie dopadła i trzyma mocno. Co nie znaczy, że nie lubię sobie posłuchać czegoś z hammeryki. Witchmaster nie gra czystego thrashu i z tym nie da się polemizować, ale do deathu są chyba za bardzo "przebojowi" (jeżeli takie słowo ma tu prawo bytu oczywiście). Do black metalu też nie bardzo, bo za dużo w tym prostackiego rock'n rolla. Czyli po prostu metal. Jak dla mnie świetny.

Vlad · Diabełek

Poznasz więcej kapel, to będziesz wiedzieć co do nich mam. Dla mnie są co najmniej przereklamowani.