| hekathe |
| Administrator |
|
| |
| Dołączył: 25 Lip 2005 |
| Posty: 988 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Nie ma wątpliwości, że norweski Theatre Of Tragedy to jeden z tych zespołów, które miały największy wpływ na ukształtowanie doomowo- gotyckiego nurtu. Na przestrzeni muzycznej działalności, grupa nieraz podkreślała swój indywidualizm, niekonwencjonalne podejście do dźwięków. Wszystko zaczęło się w 1995 roku, kiedy to mrocznemu światkowi objawiła się debiutancka płyta opatrzona nazwą grupy. Choć nie grzeszyła jeszcze oryginalnością, zwróciła uwagę miłośników melancholijno- romantycznych uniesień. Inaczej już sprawa wygląda na kolejnym krążku Velvet Darkness they Fear, który faktycznie przyniósł ze sobą świeże spojrzenie na tzw. "klimaty". Do grupy bardzo szybko przylgnęła etykietka Piękna i Bestia. Owy przydomek miał oczywiście ścisły związek z kontrastami, jakie przenikały przez dźwięki - ciężkie gitary i delikatne klawisze, mroczny klimat i natchniony erotyzm, przede wszystkim jednak dwa przeciwstawne wokale - growling Raymonda Rohonyiego wspomagany przez anielski sopran Liv Kristine Espenaes. Podobną formułę grupa zaprezentowała na kolejnym albumie Aégis - może już nie tak mocno osadzonym w doom metalu, może pozbawionym growlingów, ale jednak nadal fascynującym i pięknym. Śmiała zmiana nastąpiła dopiero w 2000 roku, kiedy pojawił się album Musique, zainspirowany w dużym stopniu elektroniką, który definitywnie zerwał z natchnionym romantyzmem i gotycką melancholią. Tę formułę grupa rozwinęła na płycie Assembly. Po pięknej i bestii nie pozostało ani śladu. Obecne wcielenie to teatr pełen elektroniki i przebojowych melodii. Płyta powinien dotrzeć do tych, których zauroczyła odmienność Musique" Tym bardziej, że tym razem Theatre of Tragedy czuje się pewniej w takim wymiarze dźwięków. Miłośników romantycznych uniesień i Aksamitnej Ciemności prawdopodobnie znowu odrzuci chłód muzyki. Cóż, metamorfozy nie muszą wszystkim odpowiadać, ale Norwegom nie można odmówić odwagi i oryginalności. Bo mimo radykalnych posunięć nadal tworzą coś intrygujące.
W 2003 roku z zespołem rozstała się Liv Kristine. Nie ulega wątpliwości, że ciężko będzie przekonać fanów grupy do tak śmiałego przeobrażenia.
Mimo muzycznych metamorfoz, Theatre Of Tragedy najczęściej utożsamiany jest z doomowo- gotyckimi klimatami. Nie ulega wątpliwości, że Velvet Darkness They Fear dziś zaliczyć należy do klasyki tego nurtu. Był na pewno jeden z pierwszych albumów, na których tak odważnie wykorzystano kobiecy głos - sopran na równi współistnieje z demonicznym growlingiem. Podobne kontrasty zastosowano w warstwie dźwiękowej - delikatne klawisze spleciono z ciężkimi gitarami.
DYSKOGRAFIA
THEATRE OF TRAGEDY - Demo - 1994
THEATRE OF TRAGEDY - 1995
Pełnometrażowy Album, Massacre Records / Morbid Noizz
VELVET DARKNESS THEY FEAR - 1996
Pełnometrażowy Album, Massacre Records / Morbid Noizz
DER TANZ DER SCHATTEN - 1996
Singiel, Massacre Records
A ROSE FOR THE DEAD - 1997
MiniAlbum, Massacre Records / Morbid Noizz
CASSANDRA - 1998
Singiel, Massacre Records
AÉGIS - 1998
Pełnometrażowy Album, Massacre Records / Morbid Noizz
IMAGE - 1998
Singiel, Nuclear Blast
MUSIQUE - 2000
Pełnometrażowy Album, Nuclear Blast / Mystic Production
INTERSPECTIVE - 1998
MiniAlbum, Massacre Records
MACHINE - 2000
Singiel, Nuclear Blast
CLOSURE: LIVE - 2001
Album Koncertowy, Massacre Records
ASSEMBLY - 2002
Pełnometrażowy Album, Nuclear Blast / Mystic Production
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
