No myslę, że tych panów ktos kojarzyc będzie i sie wypowie Lubicie? Bo ja tak, ale zdecydowanie pierwsze albumy, Haunted , czy Maximum Violence rządzą, od True Carnage jakos juz mniej
Nie znam zbyt dobrze wiec nie chce oceniac, ale jak pierwszy raz uslyszalem to nie moglem sie powstrzymac od smiechu
Chociaz w zadnym wypadku nie byla to reakcja negatywna, po prostu nie sadzilem ze mozna w tak zabawny sposob polaczyc death i klasycznego rock'n'rolla. Dla mnie to takie AC/DC death metalu. Na pewno bym ich nie sluchal "na powaznie" ale jako ciekawostka why not
mi się podoba...
zupełnie inne podejście a ja lubię od czasu do czasu posłuchać czegoś innego...
mam gdzieś jeszcze graveyard classiscs...
jak mam ochotę na rock & roll'owe klimaty z vocalem Barnes'a to sobie zapuszczam...
Ja znam tylko ich plytke z coverami, jest zabawna ale slucha sie swietnia, szczegolnie utworu "California uber alles". Ktory z ich albumow uchodzi za najlepszy ?
Płyty z coverami właśnie nie przemawiaja do mnie Które plyty uchodza za najlepsze... zdecydowanie do faworytów nalezy Haunted...jak dla mnie jeszcze Maximum violence i Warpath, to moje 3 ulubione płyty
Ostatnio scoverovali cały album AC/DC "Back In Black" jako Graveyard Classic 2. Jako ciekawostke polecam
13 jest nudna jak flaki z olejem a Haunted wymiata
Najlepsze są 4 pierwsze albumy (licząc livke), potem wzieli sie za coverowanie, co mi nie przypadło do gustu chociaz nie które kawałki są fajne i moja siostra która słucha heavy bardzo lubie te 2cd z coverami Potem na Bringer Of Blood jest wymiatajacy kawałek Sick in the Head a reszta przecietne, 13 jest wielka poraszka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 2Idź do strony 1, 2Następny