|
Plytke przesluchalem, obejzalem i do nastepujacych wnioskow z kolega doszedlem, a wiec: po pierwsze okladka sugeruje jakies podziemie, smole, mrok i siarke, a tu ku mojemu zaskoczeniu muzyka wkraczajaca raczej w rejony okupowane przez dimu burger i stare kredki, i nie ma co sie panowie bronic i swietym obuzeniem unosic bo tak niestety jest i nie zmieni tego nic do chwili wydania nastepnego krazka. No to raz : wprowadzajaca w blad okladka, dwa: riffow na calej plycie to macie mniej wiecej tyle ile w jednym kawalku jakiegos Heathen albo Metalliki, a co wiecej kazdy opiera sie na 2 i 3 progu oraz pustej stunie od E do D czyli z finezja i plotem to sie troszke mijacie. no to po 3 i tu was mozna pochwalic - pałkera macie dobrego, na tym sie nie znam jakos specjalnie ale nie ma sie do czego przyjebac wiec zdecydowanie in plus, zwlaszcza na tle innego "podziemnego" chlamu ktory sie u nas w kraju tak ceni(a podziemny to on miotełka jest bo chyba pajace wlasnych instrumentow nie widza i dlatego tak klecza ten piekny sport). No to 4: produkcje macie fajna i w tym temacie to naprawde idzcie jakiegos kwiatka albo laurke narysujcie temu co to dla was odwalił - good shit. po piate: problem wasz to polega nie na tym ze macie wokaliste jakiego macie ale na tym ze to on nie ma jednej ale raczej waznej rzeczy - wyczucia kurna rytmu i to naprawde slychac, no i ksywe ma glupia ze az boli ale to juz mozna przetrzymac. 6 sprawa - podpora sekcji rytmicznej czyli basman jak i perkman nalezycie sie prezentuje i rowniez nie ma sie do czego przyczepic, no i naprawde ten bas dobze na tym demku slychac - kolejny plus. Sprawa kolejna(to juz 7 bedzie) wasz axeman to sie powinien (i tu sory za preklenstwa ale inaczej nie dotrze) najpierw miotełka je***j ortografii naucvzyc bo hellriser a hellraiser to sa dwie miotełka rozne sprawy a ta pierwsza to chyba nie do konca to o co mu chodzilo. No i sprawa 8 - co wy do naglej zarazy powariowaliscie wszyscy, ze was na tych satanistycznych pogan spielo - wiecej nie napisze na ten temat bo rece opadaja i sie boje ze mi tak zostanie. Czyli podsumowujac - sekcja rytmiczna zdecydowanie deklasuje reszte - bo panowie w dziedzinie wiosel to trzeba cosik wiecej wiedziec niz ktora strona sie gitare trzyma, brzmnienie macie zajebiste, ale jakos tak wtornie i niespecjalnie orginalnie - jako remedium polecalbym posluchac czegos wiecej niz Gorgorothow i Darkthronow bo te zespoly tu ewidentnie slychac a te raczej infantylne true blackowe kapelki wzorcami raczej nie sa i prozno szukac wam tam inspiracji bo obie te kapele splodzily mniej przemyslanych riffow niz Sodom w dowolnym utworze. Kurde, panowie nie jest moze extra ale mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej, i przede wszystkim orginalniej bo juz najwyzszy czas zeby polska mlodociana scena otrzasnela sie z marazmu i zrozumiala ze podazajac sladami takich gniotow jak blasphemy lub sarcofago to daleko nie zajedzie bo boom prostackiego blacku sie juz skonczyl i juz nie wystarczy ryknac ze na***a sie do rogatego i na****lac ile wlezie kazdy w swoja strone, teraz co najwyzej mozecie zostac zj***ani przez starych blackowcow bo macie po 18 lat, a wiec nie mozecie byc prawdziwkami, od reszty ze na****ia bez pomyslu jest juz i tak za duzo,a od tych co siedza w tym troszke dluzej nic nie uslyszycie bo raczej sie wami nie zainteresuja, tu nawet sam rogaty szef was op****li ze mu przeciag robicie. Mam nadzieje ze potraktujecie ten post jako drogowskaz a nie przeszkode, Pozdrowionka dla calej kapeli. Aha no i wy*****ie z tej waszej strony tego linka do recenzji bo lizanie wlasnych odbytow to sport nie tyle extremalny co niebezpieczny. |
|
|
|