poświęcone muzyce metalowej

Forum muzyczne

Forum poświęcone muzyce metalowej Strona Główna -> CD -> Slayer - Christ Illusion
Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Slayer - Christ Illusion
PostWysłany: Wto 17:20, 22 Sie 2006
m_marcolin
Pomocnik Szatana

 
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gliwice






SLAYER - Christ Illusion
2006
Warner Music Poland
Ocena: 4/5



Violence Is Our Way of Life

Po pięciu latach przerwy Slayer powraca z nowym albumem. Ani przez chwilę nie ma wątpliwości, że jest to ich najlepszy krążek od czasu kultowego „Season in the Abyss”. Od pierwszej do ostatniej minuty słychać megaszybki, brutalny, charakterystyczny dla Amerykanów thrash. W warstwie muzycznej nie ma żadnych niespodzianek, płyta jest taka na jaką czekały miliony fanów na całym świecie.

There’s no future
The world is dead
So save the last
Bullet for your head


Każdy z muzyków jest w znakomitej formie. Tym razem słowa uznania należą się przede wszystkim gitarzystom. Szczególnie Kerry King, twórca 7 z 10 utworów, wzniósł się na wyżyny swych umiejętności, zarówno pod względem komponowania jak i instrumentalnych popisów.
Jednak Slayer ma czterech pełnoprawnych członków i słychać to w każdym momencie tego albumu. Jeff Hanneman, autor pozostałych kompozycji, doskonale uzupełnia Kinga, a niektóre z jego solówek na długo zapadają w pamięć. Tom Araya wokalnie nigdy nie schodził poniżej wysokiego poziomu i tak tez jest tym razem. Większość jego fraz z powodzeniem mogłaby znaleźć się na np. „Reign in Blood”.


I’ll take the Devil any day
Hail Satan


Oddzielny akapit należy, jak zwykle poświęcić grze Dave’a Lombardo. Jak wielki jego gra miała wpływ na współczesnych metalowych perkusistów wie każdy kto chociaż trochę interesował się ekstremalną muzyką. Tym razem Dave nie postawił na karkołomne popisy, ale na niesamowite tempo. Gra dużo prościej niż przywykliśmy, ale po raz kolejny udowodnił, że niewielu jest takich którzy przyjęliby rękawice w wyścigu o miano najszybszego metalowego perkusisty.

Religion is hate
Religion is fear
Religion is war
Religion is rape
Religion’s obscene
Religion’s a whore


Od czasu “Reign in Blood” w twórczości Slayera nie było tak jednolitego albumu. Próżno szukać tu wolnych killerów w stylu „South of Heaven”. Nawet najbardziej odstający od reszty „Jihad” po nieszablonowym wstępie nabiera niesamowitego tempa. Na singiel wybrano „Cult”, ale tak naprawdę każdy kawałek z „Christ illusion” mógłby spokojnie zająć jego miejsce.

Pissing on your faith
Incinerate God’s whore
Perpetual is my reign
I will eat your soul


Muzyce Slayer’a zawsze towarzyszył specyficzny przekaz. W tej kwestii nic się nie zmieniło, a zespół nie złagodniał ani o jotę. Każdy tekst przyprawiłby w Polsce większość ludzi o atak apopleksji. Na szczęście ta część naszego społeczeństwa pewnie na zawsze pozostanie w błogiej nieświadomości. I dobrze bo w każdym liryku kryje się bardziej lub mniej bezpośredni atak na religię i kościół. Jakby tego było mało Hanneman i Araya postanowili drążyć modny wśród amerykańskich muzyków temat ataku na World Trade Center. Cały szkopuł tkwi w tym, że w utworze „Jihad” wydarzenia jedenastego września przedstawione są oczami... arabskiego terrorysty.

Welcome to my Black Serenade
The entrance to my hell your pain


Tym razem muzycy nie silili się na żadne eksperymenty, nagrali album taki jaki chcieli dostać ich fani. Nie zmienią się nigdy i chwała im za to. 4/5

A jak komuś się nie podoba, Slayer wali prosto z mostu:


You know and I know
No matter what you say
You’ll be beaten today
Like every other day


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:44, 24 Sie 2006
Gość

 





Rozczarowale sie z leksza Smile Jest ok, ale spodziewalem sie rewelacji.
Reign In Blood jest nie do przeskoczenia nawet przez sam Slayer Smile
PostWysłany: Sob 22:07, 26 Sie 2006
Adi
Dziadek Belzebub

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Anonymous napisał:
Rozczarowale sie z leksza Smile Jest ok, ale spodziewalem sie rewelacji.
O to to Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:34, 10 Wrz 2006
Masterton
Mroczne zło

 
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Na temat klasyków nie ma co zbytnio dyskutować i rozwodzić się a Slayer takowym klasykiem jest. Mordercy trzymają się pewnego stylu, który się nie zmienia i na tej płycie również jest to ukazane. Cały czas słychać, że to potężny i wszechmocny Slayer. Co prawda "Christ Illusion" mógłby być odrobinę lepszy bo np. nie porwał mnie tak jak "God Hates Us All", ale jest równie dobry jak jego poprzednik. 4/5


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:03, 21 Wrz 2006
ihsahn
Mroczne zło

 
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





chciałem dodać, ze Slayer sie zmieniał na przestrzeni "diabelskiej" kariery. Płyat Ch. I. mnie wciaga , chocia spodziewałem sie czegos oryginalnego , czegos nowego. Teksty mnie zaskoczyły negatywnie, ale to tylko moja opinia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Slayer - Christ Illusion
Forum poświęcone muzyce metalowej Strona Główna -> CD
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin