Adi |
Dziadek Belzebub |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2005 |
Posty: 537 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Płyta tylko do słuchania w nocy. Kiedy pierwszys raz posłuchałem, byłem w głębokim szoku. Francusko - austriacki kwartet stworzył arcydzieło.
The Umbersun jest trzecią częścią trylogii "Officium Tenebrarum" opisującej temat pierwszego buntu i upadku Archaniołów.
Mamy tu doczynienia z muzyką symfoniczną. Juz pierwszy utwór zwiastuje nam czego możemy się spodziewać. Trwa 10 min i ani trochę się nie nudzi. Muzyczne przedstawienie apokalipsy. Wchodzimy w świat przedstawiony w wizjach Św Jana Apostoła. Utwory zawarte na tym krążku wyśmiecie oddają ten klimat. Jest tajemniczo, niepewnie jest przede wszystkim bardzo ciekawie. Jak już zaczniesz słuchać to nie możesz się oderwać.
Do muzyki symfonicznej wkomponowane są wokalizy. Mamy chóry kobiece i męskie, szepty i opętane wrzaski. Chóry są podzielone na anielskie (spiewające po łacinie i hebrajsku) i piekielne(śpiewające po angielsku). Wszystko po mistrzowsku użyte, tak aby potęgowało ten klimat.
To po prostu trzeba usłyszeć. Polecam wszystkim. Oczywiście płytki można słuchać tylko w nocy.
Wiele ciekawych rzeczy (sybolika, geneza, teksty itd) można przeczytać na [link widoczny dla zalogowanych].
Ocena 5/5
Music for Nations
1. Du tréfonds des ténèbres
2. Melpomene
3. Moon of amber
4. Apocalypse
5. Umbra
6. The umbersun
7. In the embrasure of heaven
8. The wake of the angel
9. Au tréfonds des ténèbres |
|