Adi |
Dziadek Belzebub |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2005 |
Posty: 537 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatnio wpadła mi w łapki płytka naszych południowych sąsiadów - thrasherów z Arakain. Na wydanem w 2004 roku albumie, czesi serwują nam dawkę thrashu. Ale nie spodziewajmy się tutaj napierdalania w stylu Kreatora. Jest tu raczej mniej ognia i smoły. Granie bardziej nowoczesne, miejscami czuć echa metalcore'u. Często ich utwory wkraczają w granice heavy.
Warning to album który powinnien się zamknąć w kilku najbardziej orginalnych numerach, bo niestety część utworów z płyty to takie tylko kopiowanie poprzedników. Gdy się słucha, ma się wrażenie, że to już było.
Najlepszymi mocnymi utworami na płycie są: otwierający Vnitrni hlas, Nevidomy hrac, Jesus Business. Spotkamy tutaj, ciężkie średnioszybkie gitary, łądnie brzmiący bas i konktretną pracę perkusji, bez zbędnych udziwnień, po prostu mocne wybijanie rytmu. Pan Lukáš "Doxa" Doksanský zdaje sobie sprawę z tego że nie jest automatem perkusyjnym i nie trzeba uderzac tysiąca bębnów na raz żeby muzyka miał kopa. Są tu tez utworu mające balladowe intencje jak Hrisny Touhy, Nocni Mury. Tylko intencje, bo nie spodziewajmy się tu kolęd w stylu Stratovarius. To są mocne utwory z trochę łagodniejszym wnętrzem. Bardzo ciekawym utworem jest Chtel Bych Ti Rict. Utwór to akustyczna gitara, klawisze, wokal i perkusja z nałożonymi efektami,które tworzą bardziej elektroniczne brzmienie. Z tego połączenia wyszedł bardzo chwytliwa, osobliwa, 3 minutowa odskocznia od wszechobecnego łupania.
Co do umiejętności muzyków nie ma sie do czego przyczepić. Czuć profesjonalizm w każdej minucie utworu. Honza Toužimský ładnie śpiewa na całym albumie. Porusza się raczej w średnich rejestrach. Potrafi spiewać czysto, ale też wydrzec się. Ma moc w swoim głosie, a w stylu muzycznym, który wykonują, to jest ważne. Warto wspomnieć, że wszystkie teksty na krążku, są w ich ojczystym języku, czyli czeskim.
Jedynym mankametem płyty jest to, że kompozycje są do siebie podobne. Gdyby zrobić z tego epkę skopałaby dupę dwa razy mocniej i pozostawiła konkretny niedosyt. A tak, niestety, przesłuchanie całej płyty nie jest, aż takie fajne bo zwyczajnie się nudzi.
Ocena 3,5/5
Sony Music Entertainment
1. Warning (intro)
2. Vnitřní hlas
3. DNA
4. Nevidomý hráč
5. Hříšný touhy
6. Král nudy
7. Náruč hrůzy
8. Černý koně
9. Jesus business
10. Strom života
11. Noční můry
12. Chtěl bych ti říct
13. Písečná samota |
|