poświęcone muzyce metalowej

hekathe · Administrator

Wykonawca ; ACID DRINKERS
Tytuł : Rock Is Not Enough
Wydawca : Sony Music Entertainment
Rok wydania : 2004

Ostatni studyjny album Acid Drinkres w zasadzie nie zaskakuje niczym nowym. Wiadomo, że poznański kwartet poniżej pewnego poziomu nie schodzi i tak tez jest w przypadku tej płyty. W składzie Acidów pojawił się Tomasz „Lipa” Lipnicki przez co w muzyce Acid Drinkers możemy usłyszeć delikatne wpływy grunge (Fill Me in 100%) i psychodelii (Black Blood Canyon , Hate Unlimited). Większość materiału to jednak ognisty rock przy którym człowiek ma się ochotę bawić i nie ma znaczenia czy utwór jest grany szybko, śpiewany przez Titusa (When You Say To Me „Fuck You”) czy wolno, śpiewany przez Lipę (Stray Bullets). Mam pewne zastrzeżenia co do solówek na tym albumie. Popcorn nie tylko coraz bardziej przypomina Kerryego Kinga, dodatkowo stara się grać tak jak on. Taki styl grania pasuje jednak do Slayera a nie Acidów. A ,że Popcorn wymiata świetne sołowki możemy usłyszeć np. w „Primal Nature” . Ale nie ma to jakiegoś większego wpływu na końcową ocenę która wynosi 3 +

Matis · Dziadek Belzebub

dla mnie najlepsze płyty Acidow są to pierwsze płyty Very Happy

a te "dzisiejsze" też są zajebiste :d nie schodzą poniżej poziomu :d

batman

Ja się pokuszę nawet o ocenę 4. Zgadzam się co do solówek - na tej płycie blado to wypadło... A Popcorn potrafi przecież...

cantrell

Dla mnie jedna z najgorszych albo nawet najgorsza płyta Acid. Wieje nudą na kilometr, nic nowego, słabe kompozycje, brak jakiegoś konkretnego pomysłu na płytę, na jej kierunek. takie odwalenie swojego.
Jednocześnie była to najbardziej oczekiwanaa przeze mnie płyta tego zespołu. Jestem wielkim fanem tw/órczości Lipy, ale tutaj nie pokazał niczego ciekawego. Jego numery nei pasują do reszty materiału i szczerze mówiąc nie są najwyższych lotów.

Również najcześniej wracam do wcześniejszych płyt zespołu. tak naaprawdę od odejści Litzy jakoś zespół nie może zrobic maateriału na miarę oczekiwania. Perła był szedł w strone zbyt odjechanej muzy. Lipa po prostu nie pasował. Co z Olassem pokarzą - zobaczymy.